Sorry, że nie pisałam

Przepraszam was wszystkich za to, że nie pisałam, ale nie miałam czasu. Jak widzicie zmieniłam oblicze tego bloga. Wszystko sama robiłam więc mam nadzieję, że będziecie zadowoleni ze zmian. Prosiłabym was zagłosujcie w sondzie. Z każdym siem zgadzem. Zaraz kończem, bo już póżno i trzeba iść spać. Jutro idem jeszcze rano z PiPi nie będę lepiej mówić gdzie, żeby nie psuć nastroju. Dzisiaj były jasełka w Karolince, gdzie ja musiałam występować w chórku. Nie  za bardzo nam wyszło. Dostaliśmy jeszcze dwa, albo nawet trzy razy OPR za to, że w świetlicy hałasowaliśmy, a było to wszystko słychać w sali gdzie siem je ogladało.Rozmawiałam też z moimi koleżankami z kl. 6a o zawodach. Było wesoło i śmiesznie. Najlepsze było jak przebieraliśmy siem przed występem w wc i Matma zrzuciła mi mój but( gdyż mi go zabrała) prosto na głowe. PiPi straszniesiem śmiała. Nie było to dla mnie takie śmieszne, ale teraz już siem z tego śmieje. Wczoraj to ja siem śmiałam z PiPi jak w drodze z Kościoła glebła. I to bardzo superowym stylu. Dobra ja już kończem, bo siem strasznie rozpisałam. Papsik.